Rano matka,za dnia kosmetolog,wieczorem kucharka,ogrodniczka,prządka, w weekendy trener kosmetyczny

środa, 21 sierpnia 2013

Chusta BUTTERFLY EFECT z moherowych resztek

Naumiałam się i mam :-)
Iwona Erikson na youtube nieźle tłumaczy i nawet nie było źle. Bałam się tych ażurów, ale nie taki straszny wilk :-)
Przy okazji zużyłam pozostałości włóczek i mam chustę!
Pierwszy raz blokowałam robótkę i to doświadczenie nauczyło mnie, że muszę kupić szpilki z większymi łebkami, bo paluszki bolą.
Na zdjęciach jest świeżo po upięciu na tapczanie.

W sumie nie mierzyłam chusty, ale blokowanie ujawniło, że jest całkiem spora i to mnie zdumiało. Obawiałam się raczej, że będzie za mała, hmm...


Serdecznie Was pozdrawiam znad drutów, na których mam zaczęte Echo Flower :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Będzie mi miło, gdy zostawisz po sobie ślad postaci komentarza :-)

pinterest


Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa komentarza :-)