Rano matka,za dnia kosmetolog,wieczorem kucharka,ogrodniczka,prządka, w weekendy trener kosmetyczny

poniedziałek, 3 listopada 2014

Czerwona spódnica na szydełku

Lubię spódnice i zawsze chciałam mieć kilka szydełkowych, takich uniwersalnych i do żakietu i do sweterka. Większość oglądanych w internecie to grubsze, mięsiste i ciepłe spódnice. A ja chciałam coś lekkiego i zwiewnego, z cienkiej nitki.

Do tej spódnicy nie ma gotowego wzoru, robiłam ją rządek po rządku całkowicie wg mojego projektu i nie zapisywałam go nigdzie. Robiąc mierzyłam ją na bieżąco poszerzając i zwężając gdzie trzeba. I co ciekawe, spódnica mimo znacznej różnicy w rozmiarach moim i córki równie łatwo dopasowuje się do figur nas obu :-) 


Oczywiście na córce leży lepiej :-P Ale to mała zołza jest i na niej wszystko wygląda lepiej! Ona by mogła worek jutowy na siebie założyć i wciąż wyglądałaby jak modelka. Ech, młodość :-)
Nici to straszna cienizna na cewce, na potrzeby tej spódniczki połączona w dwie nitki. 
Szydełko 1,25
Jeszcze tylko nitkę schowam i gotowe :-)








2 komentarze:

  1. Cudowna! Wspaniałą spódniczka w ślicznym kolorze. Jest doskonała :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyznam, że też mi się podoba :-)
      Pewnie przy zmianie podszewki na inny kolor będzie zupełnie inaczej wyglądać

      Usuń


Będzie mi miło, gdy zostawisz po sobie ślad postaci komentarza :-)

pinterest


Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa komentarza :-)