Domowy płyn do mycia podłóg

Wykończyłam domowy zapas płynów sklepowych i celowo nie kupowałam nowego, ponieważ koniecznie chciałam zrobić taki płyn sama. Proszek do prania  udał się doskonale. Wczoraj zrobiłam kolejny. Jedyne, co w nim za każdym razem zmieniam to zapach mydła :-) Teraz jest wiśniowe :-)) A pranie pachnie fantastycznie, tak jak lubię.

Przepisów na płyny do podłóg jest wiele, ale jakoś nie dla mnie. Po wszystkich w pomieszczeniu unosi się zapach octu, a tego nie lubię. Wolę, jak pachnie... czystością :-)
Ta propozycja właśnie taka jest i co mnie zaskoczyło, na panelach nie ma smug, ba! nawet są bardziej błyszczące!

• 3 l wody
• pół szklanki octu
• około 2 łyżki mydła w płynie
• 1/4 szklanki sody oczyszczonej
• łyżka boraksu

i moping :-)

Następnym razem spróbuję do mycia podłogi wykorzystać mój domowy proszek do prania z dodatkiem octu. Tam jest przecież i mydło, i soda i boraks.

Kto już próbował?

zdjęcie pochodzi ze strony www.studiodago.pl