Bajka

Ja, zaopatrzona w nowe kordonki Kaja 15 tworzę nowe frywolitki

 a moja 10-lenia córka w tym czasie na zadanie domowe pisze bajkę :-)

Kosmologia stworkowana.

        Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce  żył sobie Stworek niezwykle lubiący przygody. Miał dwóch bliskich przyjaciół, którzy zawsze mu pomagali gdy np. złapał aligatora miedzygwiezdnego i chciał go zaciągnąć do domu, albo gdy tygrysurka złapała się w sidła złych GKZ (Gwiezdnych Kłusowników Zwierząt). 
         Pewnego dnia podczas wędrówki po galaktyczną przygodę napotkał Wstrętka, wyrzuconego z domu przez jednego z GKZ.  Wstrętek błąkał się wiele dni przez las pełen strasznych straszydeł i ucieszył się z tego spotkania, bo wiedział, że może liczyć na pomoc Stworka. I się nie mylił. Stworek, pełen wiary w to, że uda mu się odprowadzić Wstrętka do bezpiecznego miejsca, ochoczo zabrał się do pomocy. Stworek przypomniał sobie, że jego przyjaciel, Wan Kenobi zawsze marzył o takim małym, wstrętnym przyjacielu! Co za ulga!! Wstrętek będzie miał nowy, przytulny dom. Młodsza siostrzyczka Wan Kenobiego, Bąkilda, aż popuściła ze szczęścia na widok Wstrętka.
        Stworek wraz z Wan Kenobim odszukali GKZ i odprowadzili ich do międzygwiezdnego sądu kosmicznego, który natychmiast wymierzył im dotkliwą karę. Odtąd wszystkie zagrożone gatunki mogły się czuć bezpiecznie a Stworek niemal każdego dnia znajdował na swoim domowym kosmicznym parapecie jakiś pyszny smakołyk zostawiany przez wdzięczne kosminki.

:-)