W oczekiwaniu na Katię powstały z Katii SYROS dwie kwadratowe serwetki pasujace do romantycznej kolacji walentynkowej. Długość boku 22 cm.
Podzielę się wzorem, który w latach dziewięćdziesiątych kserowałam z wypożyczonej niemieckojęzycznej gazety.
Z tej samej nici powstała złota, połyskująca bransoletka:
Z moheru miała powstać chusta wg wzoru GAIA, ale ostatecznie powstała wg wzoru oczek prawych
Wyszła dość długa i duża, wystarczająco, by trzykrotnie owinąć się wokół pramion :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, gdy zostawisz po sobie ślad postaci komentarza :-)