Za mną bardzo przyjemny dzień :-)
Syn zachwycił mnie własnoręcznie wykonanym serwetnikiem, uważam, że jest śliczny :-)
A listonosz dostarczył paczkę pełną nasion - czyli przygotowania do sezonu wiosennego uważam za otwarte. Zbieram pojemniki po włoszczyźnie, które co roku wykorzystuję do wysiewania nasion, podobnie z kubeczkami po dużych jogurtach czy śmietanie - w nich dorastają rozsady pomidorów czy ogórków :-)
Jak niewiele kobiecie do szczęścia potrzeba :-)
Witam nowych obserwatorów, dziękuję za miłe komentarze.
Serwetnik prezentuje eis pierwszorzędnie - gratulacje dla Syna :o) . Sądząc po ilości nasion to w temacie jarzyn jesteś samowystarczalna ? :o))
OdpowiedzUsuń