Dopiero dzisiaj udało mi się w dziennym świetle zrobić zdjęcia dzierganego na widełkach niedawno sweterka.
Golf, zakończenie rękawków oraz dół zrobione są na drutach prostym ściągaczowym wzorem.
Cieszę się, że go zrobiłam, lecz chwilowo widełki schowałam :-)
Wczoraj rozstałam się z moim ostatnim obrazem, wiosennymi tulipanami. Zmieniły dom i właściciela.
To obraz akrylowy na płótnie bawełnianym, zawerniksowany, opatrzony sygnaturą i certyfikatem autentyczności.
Maki to mój ulubiony temat.
to bliźniak tego:
Wszystkie moje obrazy są do kupienia. Jeśli któyś Ci się spodoba lub chcesz, abym go namalowała, napisz do mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, gdy zostawisz po sobie ślad postaci komentarza :-)