Z ogrodu do kuchni. Z kuchni do pracowni. Czyli co robi zapracowana mieszczanka na wsi.
super :) to straszne jak coś fajnego nam ucieka... :)http://poligon-domowy.blogspot.com
Będzie mi miło, gdy zostawisz po sobie ślad postaci komentarza :-)
super :) to straszne jak coś fajnego nam ucieka... :)
OdpowiedzUsuńhttp://poligon-domowy.blogspot.com