Rano matka,za dnia kosmetolog,wieczorem kucharka,ogrodniczka,prządka, w weekendy trener kosmetyczny

niedziela, 9 lutego 2014

niedzielna wizyta

Fajnie mieć niespodziankę w postaci miłych gości!
Zwłaszcza, gdy dawno nie widziani :-)

Zamieszczam fotorelację z ich odjazdu. Konie swobodnie pasły się na trawie a my piliśmy kawkę.
Marta, z zaprzyjaźnionego bloga Pod rozbrykanym kucykiem zapewniła sąsiadom atrakcję niedzielną. Konie to niecodzienny widok u nas.



Zapraszamy częściej!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Będzie mi miło, gdy zostawisz po sobie ślad postaci komentarza :-)

pinterest


Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa komentarza :-)